Stanisław Grzeszczuk w artykule O potrzebie i programie badań nad twórczością Wacława Potockiego1 uznał za "rzecz pilną (...) zorganizowanie pracowni do badań nad twórczością literacką i językiem"2 autora Transakcji wojny chocimskiej. Pierwszym jej etapem miałaby być edycja krytyczna wszystkich utworów Potockiego, która stałaby się punktem wyjścia do prac interpretacyjnych tychże dzieł w zakresie historycznoliterackim oraz historycznojęzykowym. Zdaniem Grzeszczuka, dotychczasowe wydania dziewiętnasto- i dwudziestowieczne nie spełniały aktualnych wymogów edytorskich i tym samym w niewielkim stopniu mogą stanowić dostatecznie dobry materiał do badań (nie zestawiają wariantów tekstu, pozbawione są komentarza) 3. Ten stan rzeczy przyczynił się do podjęcia próby opracowania edycji krytycznej jednego z najwcześniejszych utworów Wacława Potockiego pod tytułem Wirginia, której układ oraz technika wydawnicza będzie nawiązywała do wypracowanych już metod w serii "Biblioteka Pisarzy Staropolskich".
Według ustaleń poczynionych przez Leszka Kukulskiego4, pierwsza redakcja opowieści o Wirginii, której utworem bliźniaczym jest Judyta5, zachowana jest w rękopisie Ossolineum, sygn. 1348/II pod tytułem Wirginia panna, z rzymskiej historyi wyjęta. Z kolei inny fragment pierwszej redakcji, zaczerpnięty z innego rękopisu, został opublikowany w "Athenaeum" J. I. Kraszewskiego w roku 18416. Fragment ten poprzedza informacja, iż jest to "Ułamek z poematu: Smutna przygoda i śmierć żałościwa nadobnej Wirginiej, dziewice rzymskiej, ośmiorakim rymem opisana przez Hieronima z Lipia Lipskiego roku Pańskiego 1652". Samuel Nowoszycki, który znalazł ów rękopis7, mylnie przypisywał Lipskiemu autorstwo zarówno Wirginii, jak i Transakcji wojny chocimskiej8. Rękopis, który niegdyś należał do Samuela Nowoszyckiego, znajduje się obecnie z Muzeum Narodowym w Krakowie, sygn. 7361, jednakże nie ma w nim tekstu Wirginii. Przypuszcza się zatem, że Nowoszycki mógł wyłączyć z rękopisu Smutną przygodę (...), która w konsekwencji została zagubiona. Co więcej, data powstania opowieści o Wirginii w żaden sposób nie wynika z tekstu tego utworu oraz nie pozostaje w żadnym związku z Transakcją wojny chocimskiej9. Należy zatem przypuszczać, że rok 1652 musiał być zapisany w nagłówku rękopiśmiennego przekazu i stanowi tym samym czas powstania Wirginii.
Redakcję drugą przekazuje rękopis Biblioteki Kórnickiej, sygn. 495 (k. 1–18) oraz rękopis Ossolineum, sygn. 691/1 (k. 105–132).Oba przekazy rękopiśmienne noszą jednakowy tytuł: Historia o Wirginiej pannie, ręką ojcowską żałośnie zabitej. Oba też poprzedza dedykacja do "Barbary z Moskorowa Morsztynowej, starościny kowalskiej".
Trzecią redakcję tekstu zachował rękopis Biblioteki XX. Czartoryskich, sygn. 1888 (k. 184–202). Drugi przekaz tej redakcji, zawierający jedynie początek opowieści o Wirginii, znajdował się w zniszczonym w 1944 roku rękopisie Biblioteki Załuskich, sygn. XIV. Q. 38 (k. 1–16). W obu przekazach tytuł brzmiał identycznie: >Historyja o Wirginiej pannie, od ojca swego w obronie czystości nożem przebitej, wyjęta z Liwiusza historiografa rzymskiego, decade prima, libro tertio.
Natomiast redakcję czwartą zawiera Wirydarz poetycki Jakuba Teodora Trembeckiego10, oparty na rękopisie Ludwika Kajetana Mizerskiego oraz bazująca na nieznanym rękopisie, anonimowa publikacja zamieszczona w "Zabawach przyjemnych i pożytecznych"11. Oba przekazy noszą tytuł: Wirginia, rzymska panna.
Przyczynę sporządzenia aż czterech redakcji Wirginii stanowi niewątpliwie wiersz dedykacyjny skierowany do Barbary Morsztynowej, dołączony do drugiej redakcji utworu, rozpoczynający się od następujących słów:
Wraca się znowu do ciebie ma dama;
Lecz gdy jej pierwsze bezpieczeństwo zganią,
Choć nic nie zmyśla pewnie ani kłama,
Na zrzędną bardzo padła starą panią12
Nie wiadomo, których fragmentów pierwszej redakcji tekstu dotyczyła powyższa krytyka. Należy jednak sądzić, że opinia starościny kowalskiej w znacznym stopniu przyczyniła się do dokonania przeróbki tekstu. Wskazówkę w ustaleniu momentu rozpoczęcia prac nad kolejnymi redakcjami utworu stanowić mogą następujące wersy:
Nikędy nas śmierć nie kaleczy gorzej,
Jako gdy dzieci dorosłe nam morzy
(w. 1157–1158)
Wiersze te, obecne zarówno w drugiej, trzeciej, jak i czwartej redakcji Wirginii, zdaniem Piotra Chmielowskiego, nawiązują do śmierci syna Potockiego, Stefana, który zmarł 20 grudnia 1673 roku13. Z uwagi na to, iż praca nad Wirydarzem, w skład którego wchodziła czwarta redakcja Wirginii, została ukończona w grudniu 1675 roku, wnioskować należy, że daty powstania trzech ostatnich redakcji tekstu można umieścić między początkiem 1674, a połową 1675 roku14.
Zestawienie opisanych wyżej wersji tekstu wskazuje na to, iż w stosunku do redakcji pierwszej najwięcej zmian wprowadził Potocki właśnie do redakcji drugiej: pojawia się w niej 36 całkowicie nowych strof (to jest 288 wersów) 15. Pozostałe różnice dotyczą poprawek i przeróbek stylistycznych, mających na celu udoskonalenie kształtu językowego utworu. Co więcej, zmiany wprowadzone w redakcji drugiej zostają zachowane w redakcjach kolejnych (o ile nie nastąpiły dalsze przekształcenia). Zatem kolejność I–IV, zdaniem Kukulskiego, w sposób naturalny wynika z porównania wszystkich redakcji opowieści o Wirginii.
Pierwsza redakcja Wirginii pod względem realizacji artystycznej jest zbliżona do poziomu Judyty. Stanowi ona, napisaną wierszem, suchą relację zdarzeń opisanych przez Liwiusza16. W drugiej redakcji tekstu, wzbogaconej o nowe strofy, Potocki dokonuje pogłębionej charakterystyki bohaterów, ukazuje ich reakcje psychiczne, wprowadza refleksje nad przebiegiem ukazanych zdarzeń oraz zarysowuje liczne odniesienia do współczesności (przykłady nadużycia władzy), co czyni Wirginię utworem zdecydowanie odbiegającym poziomem literackim od wersji z 1652 roku17.
Po ciekawą fabułę utworów epickich oraz fraszek Potocki niejednokrotnie sięgał do tradycji antycznej. Poeta uważał bowiem wzory łacińskie (piśmiennictwo autorów rzymskich i nowołacińskich) za niewygasające źródło inspiracji. Co więcej, zalecał współczesnym, aby i oni bliżej zainteresowali się łacińskimi historiami, ze względu na ich czytelniczą atrakcyjność oraz zawarte w nich wzory moralne. Potwierdzenie owej refleksji na temat rozumienia przez Potockiego literatury stanowi chociażby przedmowa do Odjemku od Herbów18:
Jąłem się wierszów pisać nie z inszej przyczyny,
Tylko żebym tłumaczył na polskie z łaciny,
Skąd mógł być cnoty przykład abo polityki.
(w. 109–111)
Romanse miały zatem budzić wstręt do złych czynów i zachętę do dobrych. Wzory fabularne zarówno Judyty, jak i Wirginii ukazywały losy dwóch bohaterek, przez które "uczyły sztuki cnotliwego życia na zasadzie obiektywnego egzemplum"19. Głębokie przeświadczenie o wartościach edukacyjnych romansów wyraził też Potocki w Moraliach:
Historyje łacińskie, komu to się nada,
Niechaj wierszem, ojczystym językiem przekłada,
Bo łacniej tak złych, jako dobrych rzeczy skutki
Od złych wstręt, do dobrych tam wyrazi pobudki20.
Potocki sugerował ponadto, aby ewentualne trudności związane z przekładem pokonywać na zasadzie odwrócenia rygorów języka: historie prozaiczne tłumaczyć wierszem, a wierszowane prozą21.
Fabułę do utworu o Wirginii zaczerpnął Potocki z dzieła Tytusa Liwiusza Dzieje Rzymu od założenia miasta22. Ten wczesny romans przedstawia dzieje "rzymskiej panny", która była córką Lucjusza Werginiusza, dowódcy wojska w Algidzie. Wirginia była zaręczona z Lucjuszem Icyliuszem, byłym trybunem ludowym. Była ona bardzo piękną i cnotliwą kobietą. Ale zakochał się w niej decemwir Appiusz Klaudiusz. Początkowo chciał ją przekupić drogimi podarunkami i obietnicami. Dziewczyna jednak nie była nim zainteresowana. Wtedy to decemwir posunął się do poważnego nadużycia swojej władzy. Wykorzystał fakt, iż ojciec Wirginii był w tym czasie nieobecny w Rzymie i zlecił Markowi Klaudiuszowi, aby zeznał przed sądem, że Wirginia jest jego niewolnicą. Pomimo interwencji ojca, narzeczonego oraz przyjaciół, nie udało im się uwolnić dziewczyny. Jedynym sposobem zwrócenia jej dobrego imienia było zabicie dziewczyny, którego dokonał jej ojciec. Ostatecznie podły czyn Appiusza został surowo ukarany. Fabuła utworu koncentruje się wokół sceny zabicia córki przez ojca. Liczne dygresje w Wirginii pokazują z kolei paralele między bezprawiem w starożytnym Rzymie, a brakiem odpowiedzialności za przestępstwa kryminalne w Rzeczypospolitej, do których dochodziło pod nieobecność mężczyzn biorących w tym czasie udział w wyprawach wojennych23.
Nie można zatem traktować "historyj" Potockiego jako przekładów, gdyż poeta przejmował z tekstów antycznych jedynie wątek fabularny, widząc w nim tworzywo literackie, któremu później nadawał własny kształt24. Zachowywał on prawdę historyczną, jednakże próbował poprzez wzory antyczne ukazywać współczesne mu problemy, konflikty, itp. Prezentowany tutaj fragment edycji krytycznej Wirginii stanowi wprowadzenie do historii; narrator przywołuje w niej liczne przykłady grzechu rozpusty, które zostały zaczerpnięte ze Starego Testamentu, a także z dziejów starożytnej Grecji oraz Rzymu.
Przypisy
1 S. Grzeszczuk, O potrzebie i programie badań nad twórczością Wacława Potockiego, w: Wśród zagadnień polskiej literatury barokowej, red. Z. J. Nowak, cz. II, Katowice 1980, s. 9–17. 2 Tamże, s. 14. 3 Tamże, s. 12. 4 L. Kukulski, Prolegomena filologiczne do twórczości Wacława Potockiego, Wrocław 1962, s. 98–99. 5 W. Potocki, Judyta, w: J. T. Trembecki, Wirydarz poetycki, wyd. A. Brückner, t. II, Lwów 1911, s. 78–93. 6 J.I. Kraszewski "Athenaeum", 1841, t.1, s. 96–104. 7 S. Nowoszycki, Wiadomość o rękopisie poematu na wojnę chocimską, "Tygodnik Petersburski", 1839, nr 22, s. 123. 8 Tamże. 9 Praca nad Transakcją została ukończona w 1670r. Zob. L. Kukulski, op. cit., str. 105. 10 J. T. Trembecki, op. cit., s. 179–218. 11 "Zabawy przyjemne i pożyteczne", 1777, t. 15, cz. 2, s. 213–279. 12 Cyt. A. Brückner, Spuścizna rękopiśmienna po Wacławie Potockim, Kraków 1898, cz. I, s. 330. 13 P. Chmielowski, Zapomniany poemat Wacława Potockiego, w: tenże, Studia i szkice z dziejów literatury polskiej, Kraków 1889, s. 279–282. 14 L. Kukulski, Prolegomena..., s. 111. 15 Tamże, s. 110. 16 T. Liwiusz, Dzieje Rzymu od założenia miasta, przeł. A. Kościółek, oprac. M. Brożek, Wrocław 1968, t. III, s. 44–50. 17 L. Kukulski, op. cit., s. 110. 18 W. Potocki, Odjemek od Herbów, [cyt. za:] tenże, Dzieła, oprac. L. Kukulski, Warszawa 1987, t. III, s. 480. 19 Cz. Hernas, Barok, Warszawa 2002, s. 448 20Moralia, V, 15. Ckni mi się. Na toż trzeci raz, [cyt. za:], W. Potocki, Dzieła, oprac. L. Kukulski, Warszawa 1987, t. III, s. 217, w. 1–4. 21 Cz. Hernas, op. cit., s.437. 22 T. Liwiusz, op. cit., s. 44–50. 23 Cz. Hernas, op. cit., s. 449. 24 Tamże, s. 451.