ZAPOMNIANE POLONICUM
W ZBIORACH BIBLIOTEKI WATYKAŃSKIEJ
W trakcie kwerendy, jaką dzięki stypendium Fundacji Jana Pawła II mogłem w listopadzie A.D. 2000 przeprowadzić w Bibliotece Watykańskiej, dotarłem m.in. do rękopiśmiennego polonicum z pierwszej połowy XVI wieku, oznaczonego obecnie sygnaturą BAV Reg. lat. 29. Nie jest to pozycja zupełnie nieznana naszym filologom - wiadomość o zabytku ogłosił już w połowie XIX wieku Aleksander Przezdziecki1, który kilkanaście lat później wydał z rękopisu przypisywaną św. Kazimierzowi wierszowaną modlitwę do Najświętszej Maryi Panny "Omni die dic Mariae mea laudes anima..." oraz następującą po niej "homilię" maryjną2. Później jednak watykańskie polonicum popadło w zapomnienie: nie odnotował go ani Nowy Korbut, ani też autorzy najnowszej publikacji o polonicach artystycznych w zbiorach BAV3. Tymczasem zabytek zasługuje z pewnością na baczniejszą niż dotychczas uwagę historyków, literaturoznawców i badaczy staropolskiej religijności.
Jest to liczący 302 karty papierowy rękopis in folio, oprawny w czerwoną skórę, pisany jedną ręką z wyjątkiem wiersza zamieszczonego na ostatniej karcie. Znamy jego pisarza, który na kartach manuskryptu dwukrotnie utrwalił swoje imię, podając też czas i miejsce pracy: "Anno 1521. Aprilis xij die. Matthias filius Ade sculteti de ijaworznijk, mansionarius gloriosissime genitricis virginis Marie in Ecclesia Cathedrali Cracoviensi, notarius publicus, hunc librum manu propria scripsit" (k. 300). Był nim zatem Maciej, syn sołtysa Adama z podmyślenickiej wsi Jawornik (Jaworznik)4, mansjonarz przy kaplicy Najświętszej Maryi Panny w katedrze wawelskiej oraz notariusz publiczny. Manuskrypt powstał w Krakowie w latach 1521-1526, o czym świadczą daty zapisane na kartach 4v, 148, 171v, 223v, 249, 300.
O jego twórcy wiadomo niewiele ponad to, co sam zanotował; wzmianki o Macieju z Jawornika nie zawiera ani Album studiosorum Universitatis Cracoviensis (być może zatem studiował za granicą), ani Wypisy źródłowe do dziejów Wawelu Bolesława Przybylskiego5. Z nowszych opracowań milczą o nim zupełnie nie tylko Polski słownik biograficzny, ale i bardziej specjalistyczny Słownik pracowników książki polskiej. Niewykluczone natomiast, iż do ojca Macieja odnosi się wzmianka w Roczniku świętokrzyskim, informująca, że w roku 1531 stolarz Stanisław Adam z Jawornika, sołtys, umieścił dzwon na wieży kościoła parafialnego (Mariackiego?) w Krakowie6.
Równie intrygująco jak tajemnicza postać Macieja z Jawornika rysują się późniejsze dzieje powstałego na wzgórzu wawelskim kodeksu. Zapisany w roku 1551 na ostatniej jego karcie wiersz w języku włoskim może sugerować, że wkrótce po powstaniu rękopis wywieziony został do Italii; możliwe także, iż wspomniany utwór wyszedł spod pióra któregoś z bawiących na krakowskim dworze humanistów. W każdym bądź razie już w pierwszej połowie XVII stulecia kodeks Macieja znalazł się w bibliotece założonego w roku 1566 jezuickiego kolegium w Ołomuńcu (świadczy o tym wpis na k. 2: "Coll. Soc. Jesu. Olom. Cat. inscriptus 1638"). W drugiej połowie XVII w. manuskrypt trafił do księgozbioru królowej szwedzkiej Krystyny (1632-1654), protektorki nauki i sztuki - być może za sprawą pozostającego na jej usługach papieskiego "antykwariusza", Pierra Santo Bartoli - stąd też dawna sygnatura kodeksu: Mss Reginae Sueciae 29. Pełne wyświetlenie zawiłych losów tego cennego polonicum wymaga jednak dalszych, bardziej gruntownych studiów.
Obszerny rękopis Macieja z Jawornika zawiera kilkadziesiąt miscelaneów religijnych: teksty o charakterze biblijno-egzegetycznym, traktaty, kazania i wiersze maryjne, utwory hagiograficzne, historyczne, alegoryczne, dewocyjne etc. Nie sposób w oparciu o dość pobieżny ogląd rękopisu, jakiego mogłem dokonać dopiero pod sam koniec watykańskiej kwerendy, przedstawić wyczerpującą charakterystykę jego zawartości. Ograniczę się zatem do wymienienia kilkunastu najciekawszych dla polskiego czytelnika pozycji, szczegółowy opis zabytku pozostawiając znawcom rękopiśmiennej książki średniowiecznej.
Pierwsza i ostatnia strona manuskryptu zapisane zostały na odwrocie drukowanych blankietów króla Zygmunta I, zapraszających na sejm piotrkowski w roku 1521. Maciej pracował wówczas w domu mansjonarzy "in Castro Cracoviensi", o czym informuje na kartach kodeksu dwukrotnie (k. 4v i 223v). O kontaktach kopisty z biskupem Janem Konarskim (1447-1525), wybitnym mecenasem polskich uczonych i artystów, świadczy zapisany na k. 2v dedykowany mu wiersz ("Rev.imo in Chro. Patri et Dno. Johanni Konarski Dei gratia Epo Cracoviensi").
Układ dalszych tekstów w kodeksie Macieja odzwierciedla z grubsza chronologię dziejów zbawienia. Niemal połowę rękopisu (karty 4v-148) wypełnia Aurora - zbiór wierszowanych historii biblijnych Piotra z Rygi (zm. 1209): "Petri Aurorarii, doctoris theologorum eximii opus elegantissimum Veteris et Novi Testamenti arcana mysteria carmine declarans, nuper repertum"7. Poniżej tytułu kopista drobniejszym pismem dodał: "Iste ortus est in provincia Saxonia vocata et dicitur iste liber compositus per Petrum de Saxonia. Sed est scriptus per Mathiam de Jaworznijk in Castro Cracoviensi et finitus anno domini 1521".
Kartę 5v, na której rozpoczyna się opis pierwszego dnia stworzenia ("Primo facta die..."), zdobi barwna miniatura inicjalna, przedstawiająca pośród obłoków Boga Ojca w królewskiej koronie; w lewej dłoni dzierży glob, prawą zaś unosi w geście kreacji-błogosławieństwa. Cały lewy i dolny margines karty wypełnia floratura w barwach błękitu, zieleni, czerwieni i złota. Pod wizerunkiem Boga umieszczono herb przypominający Leliwę - w błękitnej tarczy przechodzącej w dolnej części w syreni ogon widnieje żółty półksiężyc, ponad nim zaś ośmiopromienna gwiazda i krzyż8.
Dzieło Piotra z Rygi skończył Maciej przepisywać w święto Jana Chrzciciela 1523 roku, o czym informuje wieńczący je dwuwiersz: "Laus tibi sit Christe, quia in festo baptiste / Johannis liber finitur feliciter. 1523. Amen" (k. 148). Poniżej zamieścił kopista nawiązujące do popularnej w średniowieczu legendy apokryficznej dwa epigramaty o św. Annie jako matce trzech córek o imieniu Maria ("Anna prius ioachijm genuit te virgo Maria..."; "Anna solet dici tres concepisse Marias..."), zrodzonych z trzech jej kolejnych małżeństw - z Joachimem, z Kleofasem i z Salome9.
Kartę 149v zajmuje Ad divam Theotocon salutatio - początkowy fragment zaczerpniętego z II księgi Paschale carmen Seduliusza hymnu maryjnego "Salve, sancta parens, enixa puerpera Regem..."10. Pod nim Maciej wpisał wierszowaną parafrazę antyfony Salve Regina o incipicie "O Regina coeli, mater mitissima, salve...".
Na kartach 149v-151 watykańskiego kodeksu zapisany został wspomniany już hymn "Omni die dic Mariae mea laudes anima..."11, do czasów Przezdzieckiego uchodzący w naszej tradycji za natchnione dzieło wielkiego czciciela Matki Bożej, świętego Kazimierza (1458-1484). Była to rzeczywiście jedna z ulubionych modlitw królewicza, a do utrwalenia legendy o jego autorstwie przyczynił się fakt, że gdy w roku 1602 w trakcie przygotowań do kanonizacji otworzono grób Kazimierza w katedrze wileńskiej, znaleziono w nim pergaminową kartę z przepisanym ex codicibus D. Casimiri tekstem "Omni die dic Mariae..."12. Od czasu publikacji Przezdzieckiego wiadomo z całą pewnością, że utwór ten nie wyszedł spod pióra polskiego królewicza13, ale dla Macieja z Jawornika, który w roku 1521 przepisywał w cieniu wawelskiej katedry "Oratio illustris principis beati Kazijmijri filij Regis Polonie", kwestia autorstwa nie budziła zapewne najmniejszych wątpliwości. Warto bowiem przypomnieć, że był to czas intensywnych, podjętych przez króla Zygmunta I starań o kanonizację zmarłego w opinii świętości królewicza. W styczniu 1520 roku przybył w tej sprawie do Polski legat papieski Zachariasz Ferreri, który "ujęty kultem, jaki zauważył, sam ułożył ku czci Kazimierza hymn łaciński i skreślił jego życiorys"14. Przyjęta przez większość późniejszych (także współczesnych) hagiografów wersja dalszego rozwoju wypadków głosi, że w roku 1521 papież Leon X zatwierdził kult Kazimierza na obszarze Polski i przekazał bullę kanonizacyjną bawiącemu wówczas w Rzymie biskupowi płockiemu Erazmowi Ciołkowi; ten jednak w roku 1522 padł ofiarą zarazy, a wszystkie jego dokumenty zaginęły15. W świetle najnowszych ustaleń Henryka D. Wojtyski bardziej realna wydaje się jednak inna hipoteza: pomimo znaczącego w latach 1520-1521 postępu procesu kanonizacyjnego, Leon X nie zdążył sprawy kanonizacji polskiego królewicza doprowadzić do końca (zmarł bowiem w roku 1521), zaś zebrane przez Ferrierego akta mogły zaginąć w czasie sacco di Roma w roku 152716. Jakkolwiek było w rzeczywistości, wieści docierające z Rzymu do Krakowa musiały być żywo komentowane w środowisku królewsko-katedralnym i z pewnością nie pozostały bez wpływu na zawartość powstającego w tym czasie manuskryptu Macieja z Jawornika.
Zapisaną po hymnie "Omni die dic Mariae..." (od k. 151v) apologię cnót Matki Bożej określił Przezdziecki jako "drugą część modlitwy św. Kazimierza do Najświętszej Panny"17. W rzeczywistości jest to klasyczny "centon" - utwór skomponowany z cytatów wyjętych z pism Ojców Kościoła i średniowiecznych kazań. Przezdziecki, korzystający w tym względzie z pomocy ks. Henryka Kossowskiego, zdołał ustalić występujące w tekście cytaty biblijne oraz wskazać źródło fragmentu przejętego z traktatu De Virginibus św. Ambrożego. Zwrócił też uwagę na "podobieństwo" niektórych sformułowań do pism św. Bernarda z Clairvaux18. Dzięki dostępnej w Bibliotece Watykańskiej elektronicznej wersji serii Patrologia latina udało mi się ustalić kompletny niemal zestaw źródeł owej rzekomo "Kazimierzowej" homilii maryjnej. W kolejności występowania w rękopisie są to: przypisywane św. Hieronimowi Epistolae (PL 30, 140), kazanie Odilona z Cluny De Purificatione Dei Genetricis Mariae (PL 142, 1000-1001), kazanie De Nativitate BMV Fulberta z Chartres (PL 141, 322), traktat św. Ambrożego De Virginibus (PL 16, 208-209), którego odnośne partie zamieścił również Odilo z Cluny w kazaniu De Nativitate Beatae Mariae (PL 142, 1029-1031), cztery kazania św. Bernarda: Dominica infra octavam Assumtionis BVM (PL 183, 430), In Assumptione BVM (PL 183, 429), In festo Pentecostes (PL 183, 327), De Nativitate BVM (PL 183, 448), przypisywana św. Augustynowi mowa In festo Assumptionis B. Mariae (PL 39, 2134). Trudno przypuścić, by Maciej sięgał bezpośrednio do wszystkich wymienionych źródeł; korzystał zapewne z powstałej wcześniej ich kompilacji, którą w przyszłości być może uda się zidentyfikować.
Na kartach 154-167v watykańskiego kodeksu zapisał Maciej wierszowaną konkordancję Starego i Nowego Testamentu (na końcu data 1523), po czym powrócił do tematyki maryjnej. Od karty 167v rozpoczyna się spisany wierszem elegijnym Sertum Marie virginis eleganti carmine Piotra z Rygi (na k. 171v data: 1526), po nim zaś następuje wiersz adresowany do papieża Sykstusa IV, autora bulli o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny.
Na karcie 174v rozpoczyna się Theotocon Jana z Florencji (De vita et obitu sacrosancte virginis Marie...), zawierający żywot Matki Bożej, historię jej zaśnięcia i wniebowzięcia oraz opis dedykowanych Maryi świątyń rzymskich i florenckich. Dzieło zamyka adnotacja: "Finis libri theotocon ad laudem sacrosancte Virginis Marie. Finitus in Castro Cracoviensi in domo Mansionariorum Ecclesie kathedralis Cracoviensi sancti, eiusdem gloriosissime virginis Marie sacerdotum. Anno Domini 1521".
Dalszą część kodeksu zajmują traktaty, kazania, wiersze i modlitwy rozmaitych autorów, m.in. De Assumptione Marie in celum (k. 225v), hymn "Ave, Virgo gratiosa, stella sole clarior..." (k. 226v)19, homilie niedzielne (k. 227v-249; na końcu data: 1521), Jesuida Hieronima Padewczyka (od k. 249v)20, De passionis dominice die carmen lugubre Filipa Beroalda21 (k. 256), De resurectione carmen Laktancjusza (k. 258), Peanes beatissime Marie virginis ex Francisci Petrarche poemate ("Virgo decens quam sol vestit stelle...", k. 259v)22, Ad Deum omnipotentem precatio (k. 261v), Consilium prudentis viri... (k. 263), wierszowany Phisiologus biskupa Theobalda (k. 269)23, oda De passione Christi (k. 273v), utwory Seduliusza: Mirabilium divinorum liber primus Celii Sedulii presbyteri (k. 275v) oraz jego epigramaty24. Kilka tekstów zwieńczył kopista przejętymi z średniowiecznych odpisów dzieł Seduliusza "westchnieniami" do Najświętszej Maryi Panny: "Tu studii merces esto, Maria, mei" (k. 225), "Tu laboris merces esto, Maria, mei" (k. 298)25.
Do najciekawszych utworów zapisanych przez krakowskiego mansjonarza należy zamieszczony na k. 301 wiersz (hymn) o św. Stanisławie. Jego tekst podaję w układzie wersowym rękopisu:
Salve flos Polonie, martyr preciose,
Pontifex egregie, flagrans instar rose.
Stanislaus diceris, bene stans in laude,
Quia vitam duxeris sanctam sine fraude.
Salve, virtutum iubar, o prenobile scutum,
Pastor, patrone Polonorum maxime prone,
Patens pater patrie optime Polone,
Uniens ecclesiam pacem ei prebe,
Clerum per Poloniam dirigas cum plebe26.
Na ostatniej karcie kodeksu, o czym była już mowa, pod drukiem zaproszenia na sejm piotrkowski, późniejsza ręka wpisała ciemniejszym atramentem wiersz religijny w języku włoskim. Nie tylko wszakże ów wiersz, ale cały rękopis Macieja z Jawornika oraz jego późniejsze losy stanowią arcyciekawy przyczynek do dziejów polsko-włoskich, krakowsko-watykańskich związków kulturalnych - od początku XVI stulecia po dzień dzisiejszy.
*Pierwodruk: "Terminus" 2001, z. 1-2, s. 169-176.
Przypisy
1A. Przezdziecki, Wiadomość bibliograficzna o rękopismach zawierających w sobie rzeczy polskie, przejrzanych w niektórych bibliotekach i archiwach zagranicznych w latach 1846-1849, Warszawa 1850. 2A. Przezdziecki, Modlitwa św. Kazimierza Jagiellończyka do Najświętszej Panny, z rękopisów XII, XIV i XV wieku [...] krytycznie wyjaśniona, Kraków 1867. Por. T. Ulewicz, Św. Kazimierz w polskiej kulturze umysłowo-literackiej, "Analecta Cracoviensia" 16 (1984), s. 181). 3J.S. Pasierb, M. Janocha, Polonica artystyczne w zbiorach watykańskich, Warszawa 1999. 4O dziejach Jawornika zob. Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, t. 3, Warszawa 1882, s. 514-517; Słownik historyczno-geograficzny województwa krakowskiego w średniowieczu, oprac. J. Kurtyka i in., t. 5, cz. II, z. 2, s. 278-280. 5Album studiosorum Universitatis Cracoviensis, t. II, fasc. I (ab anno 1490 ad annum 1515), ed. A. Chmiel, Cracoviae 1892; Wypisy źródłowe do dziejów Wawelu z archiwaliów kapitulnych i kurialnych krakowskich, wybrał i opracował B. Przybylski, t. 1-4 (1501-1535), Kraków 1965-1987. 6Monumenta Poloniae Historica, t. 3, Lwów 1878: "Anno domini 1531 campana horologii super turrim ecclesiae parochialis Cracoviensis per carpentarium Stanislaum Ade de Iaworznyk sculteti, exaltata et locata est" (s. 106); "Anno domini 1532 Hamer officina fabrorum cum maleis in aqua et cum piscina circa cannale Cracoviense circa ferale panes piscinam regalem, per artem Stanislai Adam de Yaworznyk, Myslynicensem scultetum, construitur. Qui mortus est anno 1537 post pascha, in die Sancti Stanislai" (s. 107). 7Maciej mógł korzystać z kilku XV-wiecznych rękopiśmiennych przekazów dzieła Piotra z Rygi, znajdujących się w ówczesnych księgozbiorach krakowskich. Zob. Katalog łacińskich rękopisów średniowiecznych Biblioteki Jagiellońskiej. Indeksy do tomów 1-5, Warszawa 1997. Por. S. Wielgus, Obca literatura biblijna w średniowiecznej Polsce, Lublin 1990, s. 113. 8Por. herb Leliwa X w Polskiej encyklopedii szlacheckiej, Warszawa 1935, t. 3, s. 16 (nad półksiężycem ośmiopromienna gwiazda). 9Zob. np. analogiczny fragment w Carmina Hildelberta z Cenomanum, PL 171, 1425C. Spośród współczesnych Maciejowi opracowań polskich tego wątku zob. np. Żywot świętej Anny... Jana z Koszyczek (Kraków, Hieronim Wietor, ok. 1532) w antologii "Cały świat nie pomieściłby ksiąg...". Staropolskie opowieści i przekazy apokryficzne, wyd. W.R. Rzepka i W. Wydra, wstęp M. Adamczyk, Warszawa-Poznań 1996, s. 121-122 oraz ilustracja na s. 122: Descendenci św. Anny z druku Hartmann Schedel, Liber chronicorum... (1493). 10PL 19, 599A-600A. Z tego właśnie względu rękopis Macieja z Jawornika jeszcze przed publikacją Przezdzieckiego zwrócił uwagę wydawców dzieł Seduliusza w serii Patrologia latina; zob. Auctorus incertus, Prolegomena in Coelium Sedulium, PL 19, 467-469. 11W przekładzie ks. Antoniego Węgrzynowicza z roku 1704: "Dnia każdego Boga mego / Matkę, duszo wysławiaj..."; cyt. za: A. Przezdziecki, Modlitwa św. Kazimierza Jagiellończyka..., s. XV. Przezdziecki podał łaciński tekst hymnu oraz dwa jego przekłady (s. VIII-XXV). Wcześniej "modlitwę św. Kazimierza" tłumaczył m.in. Stanisław Grochowski (1606). 12T. Ulewicz, op. cit., s. 166. 13Swoim artykułem Przezdziecki definitywnie przeciął snującą się przez stulecia nić legendy o Kazimierzowym autorstwie modlitwy Omni die dic Mariae..., publikując jej tekst z rękopisów XII i XIV wieku, odnalezionych wcześniej przez Hommeya (1684) i Mone'a (1854). Utwór ten przypisywano także św. Tomaszowi z Akwinu (m.in. Hieronim Powodowski), Konradowi z Haimburga, św. Anzelmowi, a przede wszystkim - św. Bernardowi z Clairvaux. Za jego też autorstwem opowiedział się Przezdziecki, wydając z XII-wiecznego manuskryptu paryskiego łączone z imieniem św. Bernarda dziełko maryjne Invocatio divine sapientiae..., w którym znajduje się również tekst Omni die dic Mariae... W rzeczywistości tzw. "modlitwa św. Kazimierza" to II rhythmus z Mariale Bernarda z Morlas (zm. ok. 1140). Zob. Analecta hymnica medii aevi, wyd. G.M. Dreves, C. Blume, H. Bannister, t. 50, s. 423-457. 14W. Zaleski, Święci na każdy dzień, Warszawa 1989, s. 111. Por. T. Ulewicz, Iter Romano-Italicum-Polonorum, czyli o związkach umysłowo-kulturalnych Polski z Włochami w wiekach średnich i renesansie, Kraków 1999, s. 172. 15Zob. np. H. Fros, F. Sowa, Księga imion i świętych, t. 3, Kraków 1998, szp. 472; W. Zaleski, op. cit., s. 111. 16H.D. Wojtyska, Początki kultu i procesy kanonizacyjne św. Kazimierza, "Analecta Cracoviensia" 16 (1984), s. 221-222. 17A. Przezdziecki, Modlitwa św. Kazimierza Jagiellończyka..., s. XXV. Tekst łaciński "homilii" i jego przekład na s. XXVI-XXXIX (inc. "Omnes gentes attendite ad tam pulchra spectaculum..." - "Wszystkie narody spoglądajcie na tak piękny widok..."). 18Ibidem, s. XXXII, przypis 2. 19Jest to wariant hymnu liturgicznego De conceptione BMV (zob. AH 19, 1). Polski przekład jego początkowego fragmentu zapisano na wyklejce okładki tzw. Kancjonału kórnickiego z poł. XVI w.: "Pozdrowiona bądź, nachwalebniejsza Dziewico, / Nad gwiazdę, nad słońce najaśniejsza. / Pozdrowiona bądź, Matko Boża nałaskawsza, / Nad plastr miodu nasłod. Zob. "Jaśniejsza tysiąc nad słońce...". Pieśni i modlitwy maryjne z Kancjonału kórnickiego, oprac. R. Mazurkiewicz, Kraków 2000, s. 23. 20Hieronimus de Vallibus Paduanus, Iesuida seu De passione Christi (1443). W pierwszych trzech dziesięcioleciach XVI w. Jesuidę Hieronima z Padwy wydano w Krakowie aż trzykrotnie (1504, 1514,, 1526), o czym przypomniał ostatnio T. Ulewicz (Iter Romano-Italicum-Polonorum, s. 171). 21O powiązaniach Filipa Beroalda Starszego (zm. 1505) z polskimi humanistami zob. T. Ulewicz, Iter Romano-Italicum-Polonorum, s. 138-139. 22Maciej mógł korzystać z inkunabułu Philipus Beroaldus, Carmen de Dominicae passionis; Poeanes Beatae Virginis et Petrarcae poemate in Latinum conversi, Paris, Ant. Denidel, ok. 1495. Zob. Inkunabuły w bibliotekach polskich..., t. 1, poz. 957 (egzemplarz BJ, sygn. Cim. 378). 23W Bibliotece Jagiellońskiej zachowały się dwa egzemplarze dzieła biskupa Theobalda, Phisiologus de naturis duodecim animalium - wydanie lipskie z roku 1493 oraz kolońskie z roku 1494 (Inkunabuły w bibliotekach polskich..., t. 2, poz. 5218, 5219). 24Jako jedno z możliwych źródeł można wskazać wydanie Carmen paschale et Hymni duo, Leipzig 1499 (Inkunabuły w bibliotekach polskich..., t. 2, poz. 4962). 25Zob. PL 19, 751, 761, 771. 26Utworu tego nie znał jeszcze U. Chevalier (Repertorium hymnologicum), nie ma go też w Analecta hymnica medii aevi. Jego incipit odnotował dopiero H. Walther (Initia carminum ac versuum medii aevi posterioris latinorum, Göttingen 1969, t. 2, s. 897).