W kodeksie nr 68 Biblioteki Seminarium Duchownego we Włocławku, zawierającym m.in. zbiór łacińskich kazań skopiowanych ok. 1408 roku, zapewne niewiele później na górnych marginesach kart 301-310 wpisano po polsku poetycką parafrazę Pozdrowienia anielskiego. Choć praktyka glosowania Ave Maria była w średniowiecznej hymnografii szeroko rozpowszechniona, nie udało się odnaleźć łacińskiego pierwowzoru naszej modlitwy; nie wykluczone zatem, że jest ona dziełem utalentowanego poety rodzimego. Tekst ogłosił po raz pierwszy ks. Julian Wojtkowski w studium pt. Kult Matki Boskiej w polskim piśmiennictwie do końca XV wieku, "Studia Warmińskie" 3 (1966), s. 235-236, a powtórnie wydali go W. Rębowski, W.R. Rzepka i W. Wydra w pracy pt. Najdawniejsza polska modlitwa maryjna, "Slavia Occidentalis" 52 (1995), s. 123. Poniżej podajemy tekst w układzie zwrotkowym, z podziałem na odcinki rymowane.
Zdrowa, Maryja,
dziwnie jeś poczęła Syna
przez siemienia męskiego,
mocą Ducha Świętego,
przez urażenia dziewstwa czystego.
Przez boleści żywota twego
porodziłaś Krolewica Niebieskiego,
jen uzdrowił człowieka grzesznego.
Miłości jeś pełna,
jenże ciebie miłował,
Gabryjela do ciebie posłał,
by tobie to wiesiele wzwiastował,
iż się Syn Boży narodzić chciał.
Aaronow jeś kwiatek kwtący,
Mojiżeszow kierz gorący.
Zakwitła jeść rozga Jessego,
porodziła Tworca swego.
Bog z tobą przebywał,
jen cię sobie przebytkiem wybrał,
iżby jemu była matką,
grzesznym ludziem orędowniczką.
Błogosławionaś miedzy niewiastami,
csoż jich było od początka
do skończenia wszego szczątka.
Nijedna-ć nie była rowna,
ani w błogosławieniu podobna,
w świątości jeś wszytki przeszła.
O gwiazdo morska,
roża i lilija rajska.
I błogosławion owoc żywota twego,
iżeś tego porodziła,
jegoż na niebie i na ziemi cześć i chwała.
Pamiętaj, Matko, iżeś pod krzyżem stała,
kdyś synka rzewno płakała,
kiegdy ciekły krawawe strumienie,
grzesznym ludziem na zbawienie,
by za nami orędowała,
dar nam Boży otrzymała. Amen.