Jacek Mijakowski
KOKOSZ
panom krakowianom za kolędę dana
oprac. R. Mazurkiewicz
Wydawnictwo Neriton
Warszawa 2008
Biblioteka Dawnej Literatury
Popularnej i Okolicznościowej, t. 3
O książce
Jacek Mijakowski (zm. 1647) był jednym z najciekawszych kaznodziejów pierwszej 1. poł. XVII w. Po wstąpieniu do zakonu dominikanów w Krakowie studiował filozofię i teologię, później przez kilka lat przebywał we Włoszech. W zakonie pełnił liczne funkcje: lektora w Krakowie i w Wilnie, kaznodziei w Lublinie, przeora w Warszawie i w Krakowie, definitora prowincji polskiej. Po Fabianie Birkowskim objął urząd kaznodziei w kościele Mariackim, był również kaznodzieją króla Władysława IV. Głosił nie tylko kazania świąteczne, ale także okolicznościowe, z których największy rozgłos zyskała Kokosz panom krakowianom za kolędę dana... (1638). Był postacią barwną i popularną w ówczesnym Krakowie, a jego twórczość do dzisiaj wzbudza sprzeczne oceny: od opinii o "najbardziej typowym przedstawicielu wszystkich ujemnych cech stylu barokowego", do uznania go za prekursora barokowej "poetyki kaznodziejskich efektów".
Kokosz panom krakowianom za kolędę dana... to kazanie noworoczno-stanowe wygłoszone przez o. Jacka Mijakowskiego w krakowskim kościele Mariackim w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia 1637 r. Drukiem ukazało się na wiosnę 1638 roku już jako "śmigurst" (podarunek wielkanocny) ofiarowany świeżo zaślubionej parze, Janowi Mikołajowi Daniłowiczowi i Zofii Tęczyńskiej. Nawiązując do ewangelii czytanej w dniu św. Szczepana, w której Chrystus przyrównuje się do kokoszy gromadzącej pisklęta pod skrzydła, autor obdarowuje noworoczną kolędą dziewięć "stanów": każdy z nich otrzymuje alegorycznie upierzoną kokoszkę, odpowiadającą obyczajom, powinnościom lub przywarom typowym dla danej grupy czy profesji. Kazanie obfituje w momenty komiczno-żartobliwe i w realistyczne scenki z życia szlachty, mieszczan, kupców, rzemieślników, dzieci, studentów, akademików, małżeństw, panien na wydaniu i ówczesnych "niebieskich ptaków".