"Wacław Potocki pokonał historyków literatury, gorzej, zmusił ich do odwrotu i kapitulacji ogromem i różnorodnością swego dorobku, skomplikowaniem, także i filologicznym, swej spuścizny" – pisał Stanisław Grzeszczuk. Potocki pokonał także polską szkołę. Od lat w podręcznikach można znaleźć te same utwory (np. Pospolite ruszenie, Zbytki polskie, Niech śpi pijany), a jego dorobek traktuje się najczęściej jednowymiarowo jako "ówczesny rachunek obywatelskiego sumienia", mimo że twórczość poety jest niezwykle bogata i różnorodna. Imponująca jest duża liczba wykorzystywanych gatunków literackich (pieśni religijne, wierszowane romanse, sielanki i nowele, wiersze polityczne, okolicznościowe i wierszowane kontemplacje Biblii, zbiory przypowieści, fraszek i nagrobków, wierszowany herbarz i wiele innych).
Wacław Potocki urodził się około 1620 roku, prawdopodobnie w Woli Łużańskiej. W jej okolice pod koniec XVI wieku z Potoka przybyli przodkowie poety. Jan Potocki – dziad Wacława, podstarości biecki (zm. 1636), kupił w 1599 roku wsie Łużna i Wola Łużańska. W niedługim czasie majątek Potockich powiększył się o dzierżawę kilku innych wsi – Łosi, Leszczyn i innych. Rodzina szybko zaaklimatyzowała się w nowym miejscu, a Jan Potocki rozpoczął budowę nowej siedziby swego rodu.
Niczego pewnego nie wiemy o młodzieńczej edukacji przyszłego autora Moraliów. Oprócz innych przypuszczeń dotyczących miejsca kształcenia poety (przypomnę – szkoła ariańska w Raciborsku, akademia w Rakowie) prawdopodobna jest hipoteza, iż Potocki pobierał nauki od prywatnego pedagoga (preceptora). Faktem bezspornym jest natomiast uzyskanie przez niego starannego i wszechstronnego wykształcenia – doskonale opanował reguły poetyckie, znał twórczość pisarzy starożytnych i nowożytnych (Erazma z Rotterdamu i Jana Kochanowskiego).
Potocki rozpoczął żywot statecznego ziemianina, gdy w 1648 roku ożenił się z Katarzyną Morsztynówną. W 1651 roku urodził mu się syn Stefan, w 1655 – córka Zofia, w 1661 – syn Jerzy. Od lat sześćdziesiątych zajął się działalnością polityczną. Sejmik proszowicki przyznał mu funkcję sędziego skarbowego województwa krakowskiego, następnie urzędu podstarościego. W 1674 roku był już sędzią grodzkim w Bieczu, z którym to miastem i jego okolicami (pogórzem Karpackim) związał swoje życie. W okresie aktywnej działalności społecznej nie złamał jednak pióra. To wówczas powstają romanse Lidia i Argenida oraz najsłynniejsze chyba jego dzieło, próba eposu historycznego, Transakcyja wojny chocimskiej, a takżę jedyny utwór dramatyczny – Dyjalog o Zmartwychwstaniu Pańskim.
W ostatnim okresie życia, spędzonym w udręce na rozpamiętywaniu licznych nieszczęść (Potocki pochował żonę i wszystkie swe dzieci), poeta porządkował i przeredagowywał swoje utwory. Pisze wówczas kolejną wersję wiersza Do żałosnej Korony Polskiej (pierwsza powstała w 1672 roku), porządkuje zbiór, realizujący postulat "poezji prywatnej", zwany umownie Ogrodem fraszek, tworzy małe formy literackie (m.in. Nagrobki różnych stanów i kondycyj ludziom), a także Moralia (1688–1695) i Poczet herbów. I to właśnie dwa ogromne zbiory epigramatów: Moralia i Ogród fraszek (oraz Wojna chocimska) surowego moralisty – Potockiego zyskały największą popularność.
Spośród wielu różnorodnych płaszczyzn tematycznych tych zbiorów do "kanonu szkolnego" wybierane są najczęściej utwory satyryczne (poeta drwi tutaj na przykład ze szlacheckich słabości jak choćby w wierszu Niech śpi pijany), w których przebija katastrofizm, ujawniający się – z jednej strony – w realnej ocenie ówczesnej rzeczywistości społeczno-politycznej, z drugiej – "w profetycznych wizjach Polski, której upad bliski [...]. Dlatego też z perspektywy całego swego życia i doświadczeń stąd płynących negatywnie oceniał postępowanie współczesnej sobie szlachty i magnatów. Dla Potockiego z końca wieku charakterystyczna jest postawa, którą alegorycznie przedstawił w wierszach Czuj, stary pies szczeka, Satiricum oraz Epimenidiów sen" (Jan Malicki).
Sporo w tych utworach ostrych sądów i pesymistycznej obywatelskiej refleksji – wynik niezbyt radosnych doświadczeń skomplikowanych czasów, w których przyszło żyć poecie i gorzkich przeżyć osobistych w życiu pełnym nieszczęść. Dramat patrioty ukazany jest na przykład w rozdzierającej skardze, jednym z "najgłębszych wierszy staropolskich" (określenie Czesława Hernasa) Niechaj śpi pijany. Na toż trzeci raz.
Potocki nigdy do końca nie rozstał się ze swym przekonaniem o wartości pierwotnego ustroju szlacheckiej Rzeczypospolitej, ale świadomość powszechnych zaniedbań obywatelskich zmusiła go do refleksji, do wyraźnego formułowania postulatu dziedziczności tronu i wzmocnienia władzy króla (Czesław Hernas).
Losy ojczyzny mocno niepokoiły Potockiego. Polska przedstawiana jest jako płonący dom, chory leżący na łożu śmierci czy dom rozkradany przez złodziei, jak w znanym wierszu Czuj, stary pies szczeka. Utwór ten stanowi podsumowanie obywatelskiej publicystyki Potockiego.
Wiersz Nierządem Polska stoi, rozpoczynający się od słów spopularyzowanych pod koniec XVI wieku przez Piotra Skargę w Kazaniach sejmowych pochodzi ze wspomnianego już, zredagowanego w 1691 roku, ogromnego zbioru Ogród, ale nie plewiony; bróg, ale co snop to inszego zboża; kram rozlicznego gatunku..., znanego pod skróconym, choć nie do końca poprawnym, tytułem Ogród fraszek. Bardziej uprawniony byłby tytuł Ogród nie plewiony. Zbiór ten liczy prawie 2000 różnorodnych, dłuższych i krótszych utworów, w większości złożonych przez poetę trzynastozgłoskowcem. Swoisty pamiętnik–kronika życia, pisana właściwie przez całe dojrzałe życie twórcy. Wśród tych tekstów w programach szkolnych największą karierę zrobiła twórczość satyryczna, w której poeta podejmował zagadnienia rozprzężenia aparatu państwowego, ograniczenie władzy królewskiej, zatracenie "ducha przodków" i "cnót ojców". Za upadek winił oligarchię magnacką, bolało go zwiększanie się szeregów szlachty zaściankowej, upadek starych rodów szlacheckich i kupowanie nobilitacji za pieniądze.
Wiersze – przykład literatury obywatelskiej, zaangażowanej w sprawy bieżące – piętnują tytułowy nierząd, anarchię, swawolę, bałagan i rozprzężenie aparatu państwowego panujące w Rzeczypospolitej, szerzące się zło, sobiepaństwo i warcholstwo.
Potocki nie proponuje konkretnego programu naprawy, zwraca jednak uwagę na brak poszanowania prawa i jego zmienność. Prawo traktuje się w Polsce jak kalendarze z prognostykami wyrzucane, bo ulegające zdezaktualizowaniu. Poeta narzeka wreszcie na niesprawiedliwe prawa – pobłażliwe dla możnych, a niezwykle surowe dla ludzi niskiego stanu. Cóż, lektura tych utworów przez pryzmat ich aktualizacji pokazuje chyba, iż mimo upływu czasu (ponad trzy wieki dzielą Potockiego od czasów nam współczesnych), wiele problemów pozostało. Ale to oczywiście bardzo niebezpieczna i nieuprawniona perspektywa interpretacyjna.
Wacław Potocki zmarł na początku lipca 1696 roku i został pochowany w Bieczu. Za życia nie osiągnął szerszej popularności. Dopiero późniejsze odkrycia wielu jego tekstów przyniosły mu sławę jednego z najwybitniejszych twórców siedemnastowiecznych. Dorobek literacki Potockiego jest ogromny. Obejmuje bowiem 300 tysięcy wersów, a więc prawie 7000 stron druku!
Był Potocki, jak słusznie uważa Czesław Hernas, poetą samotnym, indywidualistą. Często łączy się go z "barokiem sarmackim", dowodząc, że jego twórczość to znakomity obraz życia średniej szlachty.
Wybór bibliografii:
J. S. Gruchała: Wstęp. W: W. Potocki: Wiersze wybrane. Oprac. S. Grzeszczuk. Wyd. 3. Wrocław 1992; M. Kaczmarek: Sarmacka perspektywa sławy. Nad "Wojną chocimską" Wacława Potockiego. Wrocław 1982; J. Malicki: "Pisał się z Potoka". Studium o Wacławie Potockim. W trzechsetną rocznicę śmierci. Katowice 1996; J. Malicki: Słowa i rzeczy. Twórczość Wacława Potockiego wobec polskiej tradycji literackiej. Katowice 1980; L. Sieciechowiczowa: Wacław z Potoka Potocki. Warszawa 1965; Wokół Wacława Potockiego. Red. J. Malicki, D. Rott. Katowice 1977.